Ślubne przesądy
Ślubuję Ci miłość, wierność i uczciwość małżeńską - Naprawdę? – Prima aprilis! Warto pamiętać o tym, aby jako datę swojego ślubu nie wybierać pierwszego kwietnia. Więc kiedy najlepiej się pobrać ?
Zgodnie z przesądami najlepiej wybierać takie miesiące, w których nazwie jest literka „r”. Czyli sierpień, wrzesień, październik, czy grudzień. Odradza się miesiące z początku roku takie jak styczeń i luty, oraz wyżej wymienioną datę: 1 kwietnia. Gwarancją szczęścia jest ślub w jedno ze świąt np. Boże Narodzenie. Jeśli chodzi o sylwestra, to mówi się jak w nowy rok tak przez cały rok. Podobny przesąd tyczy się panny młodej, która płacze przed weselem dość często, może być wtedy pewna, że po ślubie będzie cieszyć się pełnią szczęścia.
Zgodnie z przesądem, który jest każdemu znany pan młody, nie może zobaczyć sukni panny młodej, aż do momentu, w którym ta stanie przed nim w kościele. Warto jest również obserwować ptaki, po drodze do kościoła spotkanie wrony, czy kruka to zły omen. Szczęście mogą przynieść gołębie.
Panna młoda musi zaś pamiętać, aby mieć przy sobie, coś niebieskiego, coś starego, oraz coś pożyczonego, zaś pan młody powinien mieć przy sobie pieniądze, aby w przyszłości wieść dostatnie życie. Próg kościoła należy przekroczyć prawą nogą. Gdy panna młoda potknie się w drodze do ołtarza, druhna w najbliższym czasie również stanie na ślubnym kobiercu. Jako światków należy wybrać pannę, oraz kawalera, złą oznaką może okazać się wybranie na światka dwóch kobiet.
Mimo tak wielu przesądów należy jednak pamiętać, że większość z nich to tylko wyobraźnia ludzi, która w żadnym stopniu nie ma wpływu na przyszłe życie. To jak ono będzie wyglądać w pełni jest zależne od tego jak małżonkowie będą o nie dbać.